czwartek, 26 stycznia 2012

Ciekawy czwartek


Długi czas nie pisałem, ale natłok spraw związanych ze studiami zrobił swoje. Pomału jednak wychodzę na prostą. Wracając myślami do ostatniego czwartku, aż skręca mnie od śmiechu. Jak zwykle co czwartek wybrałem się z rodzicami na zakupy w roli kierowcy, a że zawsze zabieram ze sobą moją samochodową płytotekę w ilości 17 płyt Cd nie inaczej i było w zeszły czwartek. Z tym, że jak sięgałem energicznie po etui z płytami zahaczyłem palcem o segment nie trafiając ręką w półkę. Uderzenie było na tyle mocne, że ledwo powstrzymałem się od magicznego słowa na k. Sam się sobie dziwię, że nie przeklinałem, tylko wziąłem to etui i poszedłem do samochodu. Szczęście jest takie, że nie złamałem palca. Lekarz padłby ze śmiechu jak pytałby jak to się stało, a ja na to, że sięgałem po etui z płytami.   Praktycznie dużo czynności wykonuję takich, które nieopatrznie mogłyby spowodować taki uraz, ale zahaczając o segment przeszedłem samego siebie. Z tej okazji zrobiłem sobie pamiątkową fotkę, bo pierwszy raz w życiu tak się urządziłem:

Może jestem zagrożeniem dla samego siebie. Pisząc to nie mogę się przestać śmiać, oby tylko zeszły czwartek się nie powtórzył.
Ogólnie od ostatniego wpisu postanowiłem wziąć się za komputer i kupić kartę diagnostyczną by rozwikłać przyczynę tych samoczynnych przywieszeń mojego komputera. Ostatni komunikat, jaki zarejestrowałem to BSOD witający mnie po starcie systemu, który zresetowałem właśnie po zawieszeniu.

 Wszystko to coraz to bardziej przybliża mnie do uznania dysku za winowajcę całego zamieszania ;) Jeszcze jednak dla pewności zapuszczę sobie Memtesta na zupełnie nowych dyskietkach.
Prócz zabawy z komputerem w międzyczasie dopieszczam magnetofon szpulowy. Ostatnio chciałem poczyścić taśmy, ale magnetofon już ma duże problemy z przewijaniem, gdy użyję oczyszczacza do taśmy.  Diagnoza pasek główny magnetofonu do wymiany, a jak się dowiedziałem ten który w nim aktualnie pracuje jest od nowości. Standardowy pasek główny magnetofonu szpulowego M2405S ma wymiary  80 x3 mm, a jak widać na załączonym obrazku obecnie pasek jest wyciągnięty o ponad 0, 5 cm stąd brak siły do ciągnięcia:

3 komentarze:

  1. Hi,super gratuluję udanego zakupu i mama nadzieję,że już magnetofon działa znacznie lepiej,skąd ja to znam.....Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet na starym pasku nie było tragedii, bo dopiero przy przewijaniu na 18 cm szpuli magnetofon miał problemy z ruszaniem dopiero gdy się zatrzymało przewijanie gdzieś na środku taśmy. To były dopiero początki i jeszcze pasek mógł spokojnie służyć.

    OdpowiedzUsuń
  3. 29 year-old Librarian Elise Franzonetti, hailing from Maple enjoys watching movies like Baby... Secret of the Lost Legend and Skimboarding. Took a trip to Garden Kingdom of Dessau-Wörlitz and drives a Boxster. Dowiedz sie tutaj

    OdpowiedzUsuń