czwartek, 5 kwietnia 2012

Echostar DSB 717 - zwycięskie starcie

Kilka dni temu przyszedł zamówiony w serwisie aukcyjnym tuner Echostar DSB 717 z tym, że pechowo trafiłem na wersję z literką "A" w nazwie.Wersja ta delikatnie różni się w porównaniu do swojego przednika. Poniższe zdjęcia wszystko wyjaśniają: 


Z lewej widać wersję Echostara DSB 717A, a z prawej bez tej literki w nazwie.
Zrobiłem jeszcze kilka fotek.
Wersja "A":


Wersja podstawowa:


Moduł dostępu wersji podstawowej:


 Zasadnicza jednak różnica prócz drobnych prawie niezauważalnych zmian w połączeniach i wyglądzie płytki pcb dekodera jest fakt, że wersja "A" ma zabudowany układ odpowiedzialny za parowanie dekodera z kartą nie w module dostępowym, a bezpośrednio na płytce dekodera,jak widać na załączonych zdjęciach. Utrudnia to przy uszkodzeniu dekodera zamianę ewentualnych modułów jak ja chciałem tego dokonać. Zostaje nam albo mozolna wymiana uszkodzonych układów lub przelutowanie układu scalonego z modułu dostępowego do dekodera lub z niego na moduł. Wszystko zależy od wersji która aktualnie posiadamy, a jakiego "dawcę" udało nam się zdobyć. W moim przypadku przy posługiwaniu się "dawcą" z literką "A", a biorca był bez niej miałem do wyboru, albo: wymianę układu scalonego TOP245PN, wraz z transformatorem, plus do tego przelutowanie rezystora SMD 220 Ω, który w dekoderze przeze mnie naprawianym uległ doszczętnemu spaleniu w taki sposób, że nie byłem w stanie odczytać jego wartości. Udało mi się ją dopiero zweryfikować dzięki "dawcy" w którym znalazłem tak samo nazwany element RP102. Druga opcja naprawy dekodera to zamiana układów scalonych odpowiedzialnych za parowanie dekodera z kartą. Ja póki co nie mam stacji lutowniczej i wybrałem opcję pierwszą, która według mnie była łatwiejsza do wykonania zwykłą lutownicą transformatorową. Lutowanie elementów wykonanych w technologii SMD wcale nie było łatwe, poza tym pierwszy raz to robiłem w dodatku transformatorówką. Nie chwaląc się powiem, że wyszło mi to nawet nieźle:


Najważniejsze, że rezystor spełnia swoją rolę. Po złożeniu wszystkiego do kupy odpaliłem dekoder. Taką chwilę warto było nagrać:


Wszystko wyglądało optymistycznie i przyszedł czas na nocne testy na telewizorze, które tez się udały:


Z tej całej historii został mi drugi dekoder całkowicie sprawny, trzeba w nim tylko wlutować rezystor SMD układ scalony TOP245PN oraz transformator. Najważniejsze jest jednak to, że po pewnych problemach przywróciłem zalany wodą dekoder do całkowitej sprawności. Miejmy nadzieję, że jeszcze trochę czasu posłuży. 

0 komentarze:

Prześlij komentarz